Przyszedł czas na zmiany naszego salonu. Bardzo długo królowały w nim błękity, których obecnie nie jestem już w stanie zaakceptować. Kanapa już właściwe jest połamana, więc to idealny moment by salon przeszedł większą metamorfozę. Zdecydowałam się na styl skandynawski, białe ściany, kanapę kremową i dywan kremowy. Dzięki temu wnętrze będzie jaśniejsze, a jednocześnie ciepłe i przytulne. Dywan kremowy już wybrałam i zamówiłam w sklepie internetowym. Obecnie szukam kanapy i reszty. Może to niestandardowy sposób, kupić najpierw dywan, a dopiero później szukać kanapy, ale dosłownie mnie oczarował w sklepie.